poniedziałek, 11 lutego 2013

Kapeluszowa przeróbka

Dostałam niedawno ładny kapelusz ...


ale jak to ja zapragnęłam coś ulepszyć - kupiłam igły do filcowania, motek pomarańczowej czesanki 
i ozdobiłam filcując na sucho wełniany kwiat 
o to efekt:




myślę, że kapelusz zyskał
a ja cieszę się z nowej umiejętności, która okazała się bardzo prosta
z pewnością nie jest to moja ostatnia przygoda z filcowaniem :)))

3 komentarze:

  1. Chciałam napisać, że wyszło świetnie! Powstał bardzo elegancki kapelusik.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapelusz zdecydowanie zyskał !

    OdpowiedzUsuń