Maskotka zrobiona na podstawie zdjęcia dla pewnej Zosi. Ni to myszka ni to króliczek...Po prostu Kajtuś.
Zrobiony bez wzoru. W łapkach ma schowane magnesiki, wiec można go zawiesić.
Dla mnie samej - wyzwanie i zabawa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz